ładowanie...
slogan
Majorka w zakresie obowiązków?

Skusiło mnie wynagrodzenie – zlecenie za ponad 2000€. Miałam wyjechać do mężczyzny w wieku 58 lat po wylewie, by opiekować się nim na wczasach na Majorce.

Majorka w zakresie obowiązków?

Wstęp

Witam, nazywam się Monika, mam 48 lat i od 5 lat pracuję w opiece. Miewałam już bardzo ciężkie sztele i wiele razy płakałam z bezsilności. Ostatnia oferta dobiła mnie na tyle, że zdecydowałam skończyć z tym zawodem. Niestety, miesięczne opłaty i inne zobowiązania zmusiły mnie do powrotu. Zdecydowałam, że to będzie ostatnia oferta pracy, na którą jadę.

Decyzja o ostatnim zleceniu

Skusiło mnie wynagrodzenie – zlecenie za ponad 2000€. Miałam wyjechać do mężczyzny w wieku 58 lat po wylewie, by opiekować się nim na wczasach na Majorce. Pomyślałam, że to niemożliwe, że na pewno sztela będzie bardzo ciężka. Ale obiecałam sobie ostatni wyjazd, więc pomyślałam – co mi szkodzi, chcę zarobić pieniądze.

Pierwsze wrażenia

W czwartek na zlecenie pojechałam własnym samochodem. Dojechałam na miejsce – Blankenese, dzielnica Hamburga. Gdy zobaczyłam dom, oniemiałam – wyglądał jak mały zamek. Przywitała mnie pani, która sprzątała na zleceniu, zaprosiła mnie do mojego pokoju i powiedziała, że mam się rozgościć i korzystać ze wszystkich "atrakcji" domu. O Boże, myślałam, że się zgubię w tym domu. Mogłam korzystać z basenu, sauny, małej siłowni i ogrodu. Byłam w szoku. Zostałam poinformowana, że podopieczny jest na zajęciach sportowych i będzie wieczorem.

Poznanie podopiecznego

Wieczorem poznałam podopiecznego, okazał się dobrze wyglądającym mężczyzną. Miałam przygotować kolację i spakować walizki na wyjazd, który jest w poniedziałek. Minął weekend, gotowałam, zajmowałam się sobą i korzystałam z ładnej pogody :) Podopiecznego praktycznie nie było w domu.

Wyjazd na Majorkę

W poniedziałek wylecieliśmy we dwoje na Majorkę. Jak dolecieliśmy na miejsce, nie mogłam uwierzyć – 5-gwiazdkowy hotel, all inclusive. Oczywiście mieliśmy osobne pokoje. Pierwszy dzień spędziliśmy na basenie, po południu były zajęcia yogi. Bardzo dobrze mi się z nim rozmawiało, opowiadał mi o swoim życiu i obecnych zajęciach. Jest rozwodnikiem, nadal pracuje w branży hotelarskiej – wyjazd był sponsorowany przez jego firmę. 4 lata temu przeszedł wylew, ale nie widać jego skutków. Więc w moich myślach pojawiła się lampka, "po co mu opiekunka?"

Rozmowa o potrzebie opieki

Po dwóch dniach zapytałam go, dlaczego szukał osoby do opieki, skoro jest w pełni sprawny. Usłyszałam, że boi się samotności. Każdy dzień był wspaniały, po powrocie z urlopu Henrich podarował mi piękny i chyba drogi zegarek. Poprosił mnie, żebym wróciła... Jako samotna kobieta poczułam się w końcu doceniona, mam mieszane odczucia...

Podsumowanie

Co robić? To miała być ostatnia sztela. Proszę o rady.
Pozdrawiam, Monika.

#pracaopiekunki #ostatniasztela #relacjezpracy #Majorka
Następna lekcja
Załóż Konto Opiekunki z Panią Sztelką
stela
Kliknij
Zmiana języka