Przyjechałem na szybkie 2-tygodniowe zastępstwo za faceta, który musiał szybko zjechać do domu, bo urodził mu się wnuk. Facet bardzo fajny, no i bardzo szczęśliwy. Okazało się, że aż za bardzo szczęśliwy…
Wstęp
Przyjechałem na szybkie 2-tygodniowe zastępstwo za faceta, który musiał szybko zjechać do domu, bo urodził mu się wnuk. Facet bardzo fajny, no i bardzo szczęśliwy. Okazało się, że aż za bardzo szczęśliwy…
Wdrożenie w obowiązki
Wdrożył mnie w obowiązki, ja przejąłem opiekę, a on zaczął się pakować, wyskoczył do sklepu – wiadomo, jak to wygląda z nagłym wyjazdem. Jak wrócił, wydawało mi się, że jest lekko podpity, ale nic nie mówiłem, w sumie facet już i tak wyjeżdża, niech robi, co chce.
Wieczór przed wyjazdem
Autobus miał być po niego o 12 w nocy, więc o 22, jak już położyłem podopiecznego, udałem się do siebie. On powiedział, że weźmie tylko szybką kąpiel i poczeka w salonie na busa. Zaznaczę tylko, że jest to mieszkanie w bloku, ale dosyć duże, jednakże ściany są dosyć cienkie i słychać, co się dzieje w pokoju obok.
Niespodziewane wydarzenia
Ze względu na ilość emocji o 22.20 przysnąłem, przebudziłem się godzinę później i usłyszałem, że ktoś puka do drzwi, a z łazienki dobiegają nadal odgłosy lejącej się wody. Szybko podbiegłem do łazienki i zobaczyłem wodę wylewającą się spod drzwi. Zacząłem uderzać w drzwi, aż je wyważyłem. Okazało się, że Witold śpi w najlepsze w wannie, a woda się wylewa i zalewa całą łazienkę. Wyszarpałem go, był zalany w trupa.
Reakcje sąsiadów i podopiecznego
Zakręciłem wodę, pobiegłem do drzwi, gdzie stali już sąsiedzi, przypuszczalnie z mieszkania pod nami, krzycząc, że ich zalaliśmy! Myślałem, że zwariuję. Senior też zdążył się obudzić, przyszedł do nas i wpadł w szał. Zadzwonił do firmy. Facet wyszedł na busa mając wszystko gdzieś i nie do końca wiem, jak sytuacja się finalnie dla niego skończyła. Ale było to przerażające... Nie wiem, jak tak można…Praca opiekuna bywa nieprzewidywalna i pełna niespodziewanych wyzwań. Czasami musimy radzić sobie z trudnymi i stresującymi sytuacjami, które pokazują, jak ważna jest odpowiedzialność i profesjonalizm w naszej pracy.
Pozdrawiam, Anonim