Decyzja o wyjeździe i rozłąka
Decydując się na wyjazd do pracy za granicę jako opiekunka, bierzemy odpowiedzialność nie tylko za siebie, ale również za swoich bliskich pozostających w Polsce w tym przede wszystkim małżonka.
Zmieni się na pewno perspektywa każdego z Was - mówiąc o małżeństwie, warto zauważyć, że żadne z Was nie będzie już w pełni uczestniczyło w życiu drugiego tak, jak to było dotychczas. Nie będziesz przebywać z małżonkiem pod jednym dachem i uczestniczyć na bieżąco we wszystkich sprawach - zmieni się Wasz system kontaktu (na przykład gdy jedna osoba będzie mogła rozmawiać, druga będzie w pracy i na odwrót), a nawet sam dialog!
Należy pamiętać, że rozłąka z małżonkiem to z pewnością spory przewrót dla Waszego związku, a wręcz wystawienie go na próbę przetrwania. Jak bardzo trudna staje się więc decyzja o wyjeździe do pracy za granicę w perspektywie rozdzielenia się na dłużej z partnerem?
- Po pierwsze: szczera rozmowa
Komunikacja to słowo klucz w relacjach międzyludzkich. Bez niej trudno w sposób udany kontynuować pogłębianie jakiejkolwiek więzi. Warto zatem zacząć od szczerej rozmowy z partnerem na temat planów odnośnie swojego wyjazdu stosunkowo wcześnie, aby nie stwarzać na siłę niepotrzebnie napiętej atmosfery.
Z pewnością Twój małżonek doceni starania i fakt, że pragniesz wszystko omówić z nim wspólnie i bez zbędnego pośpiechu. Przygotuj się odpowiednio do tej rozmowy - pamiętaj, że emocje nigdy nie są najlepszym doradcą, zwłaszcza w takich kwestiach!
Potrzeba tutaj wyczucia, aby nikogo nie zranić, ani też pod żadnym pozorem nie przelewać na partnera własnych frustracji (na przykład związanych ze swoją złą sytuacją zarobkową na miejscu w Polsce).
Z drugiej strony oczywistym jest, że on ma prawo do własnej reakcji - niekoniecznie musi być ona w pełni pozytywna. Nie zapominaj jednak, że fundamentalną wartością w związku dwojga ludzi jest wzajemne zaufanie i skłonność do uzyskania kompromisu, który choć w małym stopniu zadowoli obydwie strony.
To oczywiste, że nie chcesz na dłużej rozstawać się z mężem - on z pewnością też nie będzie wydawał się raczej zachwycony tym faktem. Zdarzają się jednak w życiu momenty, że trudno o inny wybór - zwłaszcza, gdy sytuacja materialna nie należy do najlepszych, a zarobki Twoje i męża nie zapewniają Wam godziwego życia, do którego dążycie.
Warto mimo wszystko zastanowić się razem nad kompromisem pozwalającym nieco zmniejszyć odległość między Wami podczas Twojego wyjazdu...przynajmniej w pewien przemyślany sposób. Wszystko tak naprawdę zależy od rodzaju zawodu, jaki wykonuje Twój małżonek. Jeśli nie jest on ściśle związany z miejscem zamieszkania i etatem, a jego umiejętności, wykształcenie oraz zdolności językowe są na tyle wystarczające, aby móc pracować na takim samym poziomie również za granicą, sprawa wydaje się być dużo mniej skomplikowana.
Pytanie-klucz powinno jednak dotyczyć tego, czy Twój partner nie miałby innych oporów przed porzuceniem kraju na stałe? Jeśli nie, pozostaje Wam tylko zacząć organizować swoje życie i obowiązki w nowym miejscu.
Jesli taka opcje nie wchodzi w grę, warto wybierać na początku tzw. zlecenia na "skoczka", czyli na krótkie zastępstwo. Wtedy rozłąka będzie krótsza, a Wy będziecie mogli się przyzwyczaić do nowej sytuacji.
- A gdy kompromis zawodzi i wyjazd już stał się faktem…
Bądźmy realistami - w przeważającej ilości przypadków do kompromisu w sprawie wyjazdu, pomimo wielu prób, może jednak nie dojść. Co wtedy? Czy wyjazd za granicę do pracy w opiece oznacza koniec małżeństwa?
Te i wiele innych pytań z całą pewnością są obecne cały czas w Twojej głowie. Czas zatem zdobyć się na trzeźwą oceną sytuacji - tego typu droga z pewnością będzie dla Waszego małżeństwa trudniejsza, ale to nie oznacza, że koniecznie musi to skończyć się źle…
Jak więc zorganizować sobie życie i sposób kontaktów, aby w miarę możliwości i dostępnych środków udało się nie zaprzepaścić tej ważnej relacji?
-
Ustalcie harmonogram kontaktów - ważne jest, aby pozostawać w stałym kontakcie, czy to telefonicznym, za pomocą komunikatorów lub na kamerce.
-
Skoncentrujcie się na wzajemnym wsparciu! To bardzo ważne, gdy jest się daleko od siebie.
-
Okazujcie sobie dużo zrozumienia. Wymienianie się pretensjami i toczenie konfliktów o przysłowiowe błahostki to niezbyt dobre rozwiązanie w momencie, kiedy każda chwila wspólnej rozmowy jest na wagę złota.
-
Pamiętajcie o ważnych dla siebie rocznicach i okazjach - to niezwykle istotna, choć pozornie banalna kwestia. Jednakże takie symboliczne gesty jak telefon z życzeniami w dniu urodzin lub przesyłka wysłana z okazji rocznicy ślubu potrafią wciąż działać budująco w kontekście relacji dwojga bliskich sobie ludzi.
-
Dbajcie o czas we dwójkę. Rzadkie chwile powrotów czy też świąt/długich weekendów to wspaniały moment na to, aby pobyć przez jakiś czas tylko i wyłącznie ze sobą.
-
Pilnujcie, aby obowiązki zawodowe nie przesłoniły Wam znaczenia relacji. Z uwagi na to, że praca opiekuna jest naprawdę wymagająca oraz obciążająco zarówno fizycznie, jak i psychicznie, postaraj się znaleźć równowagę.
A jak ta rozmowa odbyła się u Was? Dajcie nam znać!