Cześć wszystkim !!!
Jestem Bogna i opowiem wam moją historie ze zlecenia…. wierzcie lub nie ale to naprawdę miało miejsce !!!
Relacja Pani Bogny – Zabraniali mi się myć!
Cześć wszystkim !!!
Jestem Bogna i opowiem wam moją historie ze zlecenia…. wierzcie lub nie ale to naprawdę miało miejsce !!!
Jeżdżę po Bawarii od blisko 15 lat , fajnie mi się tam pracuje ludzie są jacyś tacy otwarci . Wybrałam zlecenie w Monachium do opieki sprawna seniorka z depresją. Dobrze płacą praktycznie centrum miasta – wchodzę w to !!!
Przyjeżdżam na miejsce . Wszystko fajnie schludnie . Syn na miejscu ale od razu powiedział że nie będzie mi się mieszał w opiekę, jest lekarzem więc więcej go niema niż jest . Dla mnie OK .
Po paru godzinach zauważyłam że syn chodzi za mną i gasi światło zanim jeszcze zdążę wyjść z pomieszania . Pani Hilde położyła się spać chciałam więc pozmywać po kolacji – włączyłam wodę a Martin zwariował . Zaczął krzyczeć że marnuję wodę?!?! Obok zlewu stała miska z wodą i to w niej miałam myć naczynia .
Zrobiło mi się niedobrze jak pomyślałam że przed chwilą jadłam posiłek sztućcami płukanymi w TAKIEJ WODZIE... Uznałam że jest przesadnie oszczędny i bardzo się cieszyłam że nie będzie go od następnego dnia i będę mogła funkcjonować „jak człowiek”.
Chciałam wziąć kąpiel po długim dniu w podróży ale powiedział mi że kąpiel dopuszczalna jest tylko w niedziele . Powiedział też że mam nie kombinować bo on i tak na swoją nieobecność zakręca wodę , żeby się nie marnowała . Nie wierzyłam w to co usłyszałam…. Przecież jak w takich warunkach skorzystać chociażby z toalety? Przecież to istny cyrk !!!
Powiedziałam mu kilka niecenzuralnych słów i zadzwoniłam do firmy że takie warunki nie są normalne i żeby sytuacją w domu zajęły się jakieś służby bo ten facet terroryzuje nie tylko opiekunki ale też swoją własną matkę !
Na szczęście firma szybko zareagowała i załatwiła mi przejazd na inną sztelę dosłownie kilka ulic dalej i co ważniejsze w normalnych warunkach ! Z tego co udało mi się dowiedzieć od koordynatorki Karoliny zerwali z tym facetem umowę i już nie wysyłają tam opiekunek. Mam nadzieję że inna firma też się nie zdecyduje na współpracę z tym człowiekiem .
Trzymajcie się kobietki!!! Zdrówka , cierpliwości i wytrwałości . Całuję was Bogna !!
Swoje historie możecie wysyłać nam na redakcja@dobrasztela.pl