Wszystkich Świętych
a Allerheiligen
Już w najbliższy wtorek w naszym kraju obchodzimy Dzień Wszystkich Świętych. Jest to święto katolickie, w którym tłumnie odwiedzamy groby zmarłych członków rodziny i przyjaciół. W Niemczech również na dzień 1 listopada przypada Święto Zmarłych, nie jest ono jednak tak powszechne. Z poniższego artykułu dowiesz się, czy obchody Dnia Zmarłych u naszych zachodnich sąsiadów są zbliżone do naszych.
28 października 2022
Dzień Wszystkich Świętych, a Allerheiligen – jak bardzo różni się dzień 1 listopada w Niemczech i Polsce?
Już w najbliższy wtorek w naszym kraju obchodzimy Dzień Wszystkich Świętych. Jest to święto katolickie, w którym tłumnie odwiedzamy groby zmarłych członków rodziny i przyjaciół. W Niemczech również na dzień 1 listopada przypada Święto Zmarłych, nie jest ono jednak tak powszechne. Z poniższego artykułu dowiesz się, czy obchody Dnia Zmarłych u naszych zachodnich sąsiadów są zbliżone do naszych.
„Popularność” święta
Pierwszą kwestią jest na pewno „popularność” Święta Zmarłych. Ze względu na to, że katolicy w Niemczech stanowią ok. 30%, to dzień wolny od pracy i oficjalne świętowanie jest obchodzone wyłącznie na południu i zachodzie kraju, obejmuje więc następujące landy: Bawarię, Badenię-Wirtembergię, Kraj Saary, Nadrenię Palatynat oraz Nadrenię Północną-Westfalię. Zdecydowanie nie jest tak intensywnie i efektowanie obchodzone jak w naszym kraju.
Przygotowanie
W Polsce przygotowania do Wszystkich Świętych zaczynają się wcześniej. Rodziny udają się na cmentarz, aby uporządkować przestrzeń, zaświecić znicz oraz ułożyć kwiaty. W Niemczech porządkowaniem nekropolii zajmują się firmy, które stale dbają tam o porządek. Ostatecznie, ogólny wygląd jest więc skromniejszy, a kwiaty i znicze znajdują się na pojedynczych grobach.
Dzień Wszystkich Świętych, a Allerheiligen
W Dniu Wszystkich Świętych rodziny udają się na cmentarz, gdzie zapalają znicz, modlą się, w niektórych miastach odbywają się także msze na cmentarzu, w których uczestniczą wierni. Uroczysty obiad i kolacja nie są w Polsce zwyczajem, jednak ze względu na charakter tego dnia, wielu osób z odległych miast postanawia skorzystać z okazji i odwiedzić swoich bliskich. Jest to dzień bardzo spokojny, bez hucznego świętowania, opiera się głównie o zadumę i wspominanie zmarłych już członków rodziny. Ze względu na to, że groby są pełne zniczy, często rodziny wybierają się ponownie na cmentarz, aby doświadczyć tego wyjątkowego klimatu.
Niemiecki Allerheiligen to również dzień zadumy i wspomnień, jednakże na cmentarzach nie ma tłumów jak w naszym kraju. Odbywają się tam natomiast procesje, którym często towarzyszy chór i orkiestra. Na grobach prócz zniczy czy kwiatów znajdują się także takie produkty jak fasola, wino i chleb. Po wizycie na cmentarzu organizowany jest uroczysty obiad, a na stole nie może zabraknąć ciasta drożdżowego, zaplatanego w warkocz tzw. struclę.
Wszystkich Świętych w Niemczech jest obchodzone głównie na południu i zachodzie kraju, a jego forma jest zdecydowanie bardziej skromna, niż w Polsce. Jakie jest wasze zdanie? Który sposób świętowania jest lepszy? Dajcie nam znać!
